Początki
Pierwsze rodziny żydowskie osiedliły się w Białowieży w pierwszej połowie XIX wieku (przed 1856 rokiem), kiedy Białowieża należała do Rosji i znajdowała się w guberni grodzieńskiej, powiecie prużańskim (Grodno i Prużana znajdują się obecnie w Białorusi). Punktami odniesienia społeczności białowieskiej w tamtym okresie były leżące na wschód od Białowieży (obecnie w Białorusi) - miasteczko Szereszewo (Shereshevo) (35 km) i powiatowe miasto Prużany (Pruzhany, 45 km), które połączone były z Białowieżą leśnym traktem, do dziś nazwanym Drogą Prużańską (choć nie używanym ze względu na granicę państwa). Druga droga przez las, zwana kamieniecką, łączyła Białowieżę z Kamieniukami (25 km) i dalej z Kamieńcem Litewskim (45 km) i Kobryniem (95 km). To właśnie przede wszystkim z guberni grodzieńskiej, do której Białowieża wtedy należała, następowała migracja pierwszych Żydów do Białowieży. Żydzi przybywali z pobliskiego Szereszewa (gdzie pod koniec XIX wieku na 9 200 mieszkańców 4800 to byli Żydzi) i większych Prużan, a także Kobrynia i Grodna. Osiedlali się przede wszystkim we wsi Stoczek, która obejmowała wtedy odcinek obecnej centralnej dla Białowieży ulicy Waszkiewicza od Zaułka Osoczników do Zaułka Bartników i zamknięta była z obu stron drewnianymi bramami, w których wartę pełnili po kolei wszyscy dorośli mieszkańcy wsi (mężczyźni – zimą, kobiety – latem).[14] Mieszkano w drewnianych chatach krytych słomą. [18]
Najwcześniejszą informację o Żydach w Białowieży znajdujemy w Księdze Pamięci Sokółki. Wynika z niej, że przed 1856 rokiem Jakub Mejer Halperin pełnił w Białowieży funkcję rabina. [1] Oznacza to, że jakaś grupa rodzin żydowskich musiała osiedlić się w Białowieży przynajmniej na parę lat przed 1856 rokiem, żeby zaistniała konieczność sprowadzania tu rabina. Z dokumentów z Yad Vashem [13] oraz od potomków rodzin [12] znamy nazwiska kilku osób urodzonych w Białowieży w latach 1865-1890, co też oznacza, że ich rodzice przyjechali do Białowieży prawdopodobnie parę lat wcześniej. Część spośród nich zajmowała się handlem drewnem. Na taką m.in. profesję wskazuje też Wiszniakow, który w 1894 roku pisze, że Żydzi zajmowali się przeważnie drobnym handlem, w tym wyrobem i sprzedażą "wina chlebowego" a bez ich pośrednictwa nie obeszła się żadna transakcja sprzedaży drewna, byli bowiem dobrymi taksatorami (rzeczoznawcami oceniającymi wartość drewna). [11]
Najstarsze rodziny żydowskie w Białowieży jakie znamy z tego okresu to:
- Burnsteinowie - Avraham Burnstein urodził się w Białowieży już w 1865 roku, został potem handlarzem drewna i jego rodzina obecna jest w dalszej historii Białowieży
- Tenenbaumowie - w 1865 w Białowieży Meierowi Tanenbaumowi rodzi się córka Beiła Tenenbaum, która wychodzi potem za wspomnianego Avrahama Burnsteina. Nie ma jednak śladów tej rodziny później w okresie przed II wojną.
- Salmanowie - w 1870 roku w Białowieży Dawidowi Szlomo i Dorze Chanie Salman rodzi się Jakub Salman (Yakow Salman), który zostanie handlarzem drewnem.
- Sztejnbergowie - Chanie i Eliahu Sztejnbergom w 1878 w Białowieży rodzi się syn Jakub
- Halperinowie - Jeszua Halperin przyjechał do Białowieży z Grodna w II połowie XIX wieku, na pewno już w 1892 roku urodził mu się w Białowieży syn Lazar, a parę lat wcześniej córka. Był właścicielem sortowni drewna - zajmował się ścinaniem, składaniem i wysyłką drzewa. Potomkowie Halperinów mieszkają w Izraelu. W 2016 roku dwoje z nich odwiedziło Białowieżę. [12]
- Feldbaumowie - w 1875 roku przybywa z Szereszewa do Białowieży i kupuje dom na głównej ulicy Stoczek (wtedy we wsi Stoczek) bardzo młode małżeństwo Aarona i Judis (Judyty) Feldbaumów. Aaron stanie się wkrótce bardzo znaczącą osobą dla całej społeczności, czego wyrazem jest list pożegnalny przygotowanyprzez Żydów z Białowieży w chwili emigracji Aarona do USA w 1921 roku. Aaron był między innymi inicjatorem i częściowo też fundatorem budowy synagogi w Białowieży. Cała wielodzietna rodzina Feldbaumów wyemigrowała między 1900 - 1929 do USA i Kanady, gdzie ich potomkowie mieszkają do dziś.
- Talmudowie - Israel Talmud urodził się w 1884 roku w Białowieży.
- Klejnermanowie - w 1890 roku Szlomie i Dorze Klejnermanom rodzi się syn Nachman, który zostanie potem właściciel sklepu spożywczego.
- Poczynko - w 1898 roku rodzi się Bracha Poczynko, córka Izaaka i Szoszany.
W archiwach w Grodnie znajdują się dokumenty odnotowujące Żydów, którzy ubezpieczyli swoje budynki w Białowieży w latach 1895-1898. We wsi Zastawa El Leibow Steinberg ubezpieczył jeden dom na 60 rubli, drugi dom na 300 rubli oraz chlew na 10 rubli a Szmul Ratowiecki dom na 80 rubli i chlew na 10 rubli. Z kolei we wsi Stoczek Berko Krugman ubezpieczył dom na 8 rubli, chlew na 5 rubli a Icko Lerenkind - dom na 100 rubli a chlew na 8 rubli.[3] Powiatowy urząd do spraw podatku przemysłowego w Prużanie wśród osób płacących podatki w ramach gildii kupieckiej w 1898 roku notuje Lipkowskiego Naftalego i wspomnianego już wyżej Bursteina Abrama jako mieszkańców Białowieży zajmujących się wytwarzaniem i sprzedażą karmy dla drobiu. [4]
Pod koniec XIX wieku Białowieża zaczęła się intensywnie rozwijać w związku z włączeniem w 1888 roku Puszczy Białowieskiej do prywatnych dóbr cara tzw. apanaży. W latach 1889 - 94 na polecenie cara Rosji Aleksandra III wybudowano w Białowieży pałac myśliwski oraz szereg zabudowań wokół niego, a także murowaną cerkiew (zachowaną do dziś) i osiedle domów dla urzędników Zarządu Apanaży w Parku Dyrekcyjnym. Grupa przybywających robotników pociągnęła za sobą osiedlanie się w Białowieży Żydów i powstawanie sklepów: "Narodowość żydowska to tu ściągała w latach 80. XIX wieku, w czasie robót budowlanych pałacu carskiego i budynków w Parku Dyrekcyjnym. Żydzi raczej nie pracowali przy tej budowie, ale przybywali handlować, bo skupisko narodu tu było, tylu robotników zjechało. Szereg budynków prywatnych zaczęło powstawać na Stoczku, przedtem były tylko do Zaułka Osoczników, a w końcu XIX wieku zaczęły się budować budynki prywatne dalej (...). Trzy tartaki były. Surowiec był dowożony przez wozaków białowieskich. Masę ludzi było. Robota była w lesie, żeby taki dom zbudować - wywózka, wycinka, przygotowanie drewna, dowiezienie, obrobienie i stolarka." [24] W latach 90. XIX wieku Białowieża była siedzibą zarządcy Puszczy Białowieskiej i wójta gminy.
Funkcjonowały w niej: stacja pocztowa, lecznica oraz dwie szkoły ludowe. Piotr Bajko podaje, że liczyła w sumie 121 domów, w tym wieś Stoczek -56 domów, Podolany - 28,
Zastawa 32, Krzyże - 5. Bajko szacuje, że miejscowość zamieszkiwało wtedy około 600 osób [5]. Nie wiadomo jednak z jakich źródeł pochodzą te dane. Wydają się być mocno zaniżone. Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich z 1895 roku mówi bowiem, że w Białowieży już za króla Augusta III, czyli sto lat wcześniej, było 56 domów. [25] W Słowniku odnajdujemy też wieś Zastawę, dla której podano 38 domów i 181 mieszkańców [26]. Stoczek i Podolany odnotowane są tylko jako wsie bez żadnych danych [27; 28], a Krzyże (jako Kryże) jako "uroczysko przy wsi Zastawa" [29]. Słownik przygotowywany był przez różnych redaktorów, często na podstawie materiałów dosyłanych z terenu, o różnej wartości merytorycznej, jak redaktorzy sami piszą we wstępie. Innym źródłem pochodzącym z tego samego czasu, z 1897 roku, jest rosyjski spis powszechny. Wynika z niego, że sama wieś Stoczek liczyła wtedy 886 mieszkańców, w tym 749 wyznawców prawosławia, a Zastawa - 596 mieszkańców, w tym 544 prawosławnych. Łącznie Białowieżę zamieszkiwały więc wtedy przynajmniej 1482 osoby, w tym 1293 prawosławnych. [30] Spis uwzględnia dane tylko dla wsi liczących ponad 500 mieszkańców, nie ma więc tam danych dotyczących Podolan i Krzyży. Najbardziej interesuje nas liczba 189 osób, których wyznania nie podano. Możemy się domyślać, że większość z nich prawdopodobnie stanowili Żydzi, ponieważ katolicy zaczęli przybywać do Białowieży masowo dopiero po I wojnie światowej. W omawianym okresie białowiescy katolicy byli na tyle małą grupą, że należeli do parafii w Szereszewie, parafia katolicka w Białowieży została erygowana dopiero w 1926 roku, a kościół konsekrowano w 1934. [31]
Z relacji rodziny Feldbaumów, wynika, że w czasie kiedy Feldbaumowie mieszkali w Białowieży (1875 - 1920) żyło w niej około 30 rodzin żydowskich (czyli przynajmniej 100 os.), nie wiadomo jednak, do którego okresu ich 40-letniego pobytu w Białowieży te dane się odnoszą.[2] Georgij Karcow w 1903 roku pisze, że "ponad 3/4 mieszkańców Puszczy [a więc ma na myśli szerszy obszar niż sama Białowieża] to wyznawcy prawosławia, ok. 12 % wyznaje religię katolicką i prawie tyle samo jest wyznawców judaizmu." [10]
Powstanie pałacu było powodem wybudowania parę lat później linii kolejowej łączącej Białowieżę z Hajnówką (1897-98) oraz od 1907 również z Siedlcami (a więc pośrednio też z Warszawą) i związanych z nią dworców: dworca Białowieża Pałac i Białowieża Towarowa. W budowie stacji Białowieża Pałac brali udział robotnicy żydowscy, co zostało uwiecznione wpisanymi w architekturę bramy dworca gwiazdami Dawida.
Obecna rekonstrukcja dworca nie uwzględnia jednak tego elementu. Budynek stacji Białowieża Towarowa zachował się do dziś i obecnie mieści się w nim restauracja. W 1903 roku powstała też nowoczesna szosa, która połączyła Białowieżę z jednej strony z Hajnówką i Bielskiem, a z drugiej z Prużaną. [9] Otwarcie dzięki kolei i szosie Białowieży na zachód zaowocowało m.in. przybywaniem Żydów do Białowieży również z tamtej strony, wiemy o dwóch rodzinach, które przeniosły się na początku XX wieku do Białowieży z Warszawy (Sznabel, Cynamon) oraz rodzinie Skałków z Siedlec.
Nie wiadomo dokładnie kiedy, ale już przed pierwszą wojną Żydzi zbudowali na Stoczku drewnianą synagogę oraz mieszczący się w murowanym domu prywatny dom modlitwy [6]. Działała także szkoła dla chłopców (cheder) [7]. Nie ma pewności, na jakim cmentarzu chowani byli wtedy białowiescy Żydzi, Piotr Bajko podaje (prawdopodobnie na podstawie rozmów z najstarszymi mieszkańcami Białowieży), że przed I wojną światową było to w Szereszewie [21], ale w Pinkas HaKehilot znajdujemy informację, że w Narewce [7], nie ma jednak źródeł, które ostatecznie rozstrzygałyby, który z cmentarzy był używany. Nie wiemy też, jaką grupę religijną Żydów reprezentowali mieszkańcy Białowieży, są tylko przesłanki, żeby domyślać się, że byli mitnagdami. Poza sprzedażą i wyceną drewna w połowie XIX wieku, Żydzi zajmowali się też handlem i rzemiosłem oraz skupowaniem miodu i wosku od bartników (do 1897 roku, kiedy car zakazał bartnictwa). Jan Karpiński, na podstawie rozmów z ostatnimi bartnikami przeprowadzonych w latach 30. XX wieku, pisze o tamtym okresie: "Miód i wosk skupywali po wsiach żydzi. Za garncowy "kadłubek" płacili od 2 rubli wzwyż. W wyjątkowych wypadkach cena dobrego "lipca" dochodziła podobno do 15 rubli za garniec. Za wosk w "plitach" płacono po 5 złotych (75 kopiejek) za funt. Skupywali również "żemeryny" [resztki po produkcji wosku]." [17]
Mieszkaniec Białowieży, Borys Rusko opowiada też o dwóch rodzinach, notowanych w Białowieży "jeszcze za cara", o których wie z opowiadań swojego ojca Emiliana Russko. Kuszel Lubietkin przed I wojną mieszkał w leśniczówce w Podolanach: "Kuszel mieszkał jakiś czas koło terpentyniarni czy smolarni [raczej smolarni, bo terpentyniarnię założyli dopiero Niemcy w 1915 roku]. To był na skrzyżowaniu tej drogi, która idzie od Podolan do granicy i drogi prużańskiej, tej co z Białowieży idzie. Na przecięciu się tych dwóch dróg przed wojną [przed I wojną], jeszcze za cara były budynki, w których mieszkali pracownicy, wozili drzewo. Kuszel prawdopodobnie zajmował się przewózką terpentyny czy coś takiego. Stamtąd, z tego miejsca przyjechał na Podolany." [19]. Drugą pamiętaną przez Russko rodziną są Słonimscy: "Mieszkał tam również [w leśniczówce w Podolanach] Słonimski, którego syn kształcił się w Petersburgu na wydziale matematyczno-astronomicznym przed I wojną światową. Ojciec mi o tym opowiadał, bo ojciec chodził do siostry tego studenta, uderzał do niej w konkury. Oni tacy nie zamknięci byli, on mówił, że taka fajna rodzina." [19] Słonimscy przenieśli się potem do Białowieży do dzielnicy Zastawa. [20]
Na okres około 20 lat handel drewnem przestał być w Białowieży dobrym zawodem, gdyż w związku z włączeniem Puszczy Białowieskiej do osobistych dóbr cara w 1888 roku i przeznaczeniem jej na cele myśliwskie cara i innych dostojników, zmniejszono eksploatację Puszczy, a w 1897 roku wstrzymano całkowicie wyrąb drewna oraz zakazano bartnictwa. [15; 16; 17]
Na początku XX wieku do Białowieży sprowadzają się kolejne rodziny żydowskie, m.in. z Siedlec i Warszawy (patrz wyżej), ale część z wcześniej osiadłych tu rodzin decyduje się na emigrację, jak wielu Żydów z terenu Rosji w tamtym czasie, ze względu na wrogą wobec Żydów politykę carów Aleksandra III i Mikołaja II. Od 1882 aż do 1917 roku obowiązywały restrykcyjne zakazy osiedlania się, nabywania ziemi, ograniczenia liczby pełnionych zawodów i możliwości kształcenia przez Żydów, dyskryminacja w armii. Wrogo wobec Żydów nastawiona była też arystokracja i biurokracja rosyjska, która obarczała Żydów winną za destrukcyjne skutki modernizacji i industrializacji. Po zamordowaniu cara Aleksandra II przez grupę rewolucjonistów w 1881 roku, przez Rosję i Królestwo Polskie przeszła fala pogromów Żydów przez chłopów (1881-1906). W guberni grodzieńskiej, do której należała wtedy Białowieża, było to 10 pogromów, w których zginęło aż 356 osób. Największe pogromy miały miejsce w Białymstoku (1906) i w Brześciu (1905). [32]
Cała ta sytuacja doprowadziła do masowej emigracji Żydów z terenu Imperium Rosyjskiego głównie do Stanów Zjednoczonych, ale i Wielkiej Brytanii, Argentyny, Kanady, Palestyny, Francji i Afryki Południowej (gdzie emigruje m.in, społeczność Kiszyszek, z której prawdopodobnie pochodził białowieski rabin Kopel Kahana). Są informacje, że pogromowe zajścia miały miejsce w położonej 18 km od Białowieży Narewce. Leon Leyson z Narewki, ocalały z Holocaustu na liście Schindlera, pisze w swojej książce: "Chroniony miłością i troską swojej rodziny niewiele wiedziałem o prześladowaniach, jakie kiedyś spadały na Żydów z Narewki. Moi rodzice przeżyli pogromy na początku dwudziestego wieku, gdy ta część Polski należała do carskiej Rosji. Po tych wydarzeniach wielu Żydów z naszych stron wyjechało do Ameryki (...)." [33] Nic nie wiadomo, żeby w Białowieży doszło w tym okresie do jakiegoś pogromu Żydów. Niemniej, trudne warunki życia w końcu XIX wieku i na początku XX wieku oraz wieści dochodzące z okolicznych miejscowości, skłaniają część rodzin białowieskich do emigracji. Na pewno ścieżkę tę podjęła wielodzietna rodzina Aarona i Judyty Feldbaumów. Jako pierwszy został wysłany do USA mąż Małki Feldbaum, Chaim Aaron Schneider, żołnierz carskiej armii w 1901, którego rodzina chciała uratować przed wysłaniem na front zbliżającej się wojny rosyjsko - japońskiej. Do wybuchu I wojny wyemigrowało jeszcze czworo Feldbaumów. [22] Nie mamy danych dotyczących innych rodzin, możemy jednak podejrzewać, że wyemigrowali także Tannenbaumowie, Ratowiccy, Lipkowscy, których nazwiska, obecne w końcu XIX wieku, nie pojawiają się w żadnych materiałach dotyczących okresu międzywojennego w Białowieży.